Skoda Octavia
Montaż stacji multimedialnej w Skodzie Octavii
Skoda Octavia to kolejny dobrze rozpracowany i znany nam model samochodu. Jej popularność na naszych drogach sprawia, że często mamy przyjemność modyfikować audio w tym pojeździe.
Jak się jednak okazuje, nawet w przypadku oklepanych do bólu konstrukcji mogą trafić się niespodzianki...
Przebieg instalacji:
Skontrolowanie i dostosowanie wiązki elektrycznej
Usunięcie nadmiaru starych przewodów i kostek
Podpięcie nowego radia
Naprawa Anteny
Synchronizacja
Test
Złożenie wnętrza po montażu
Szybki interfejs i wyśmienita jakość dźwięku.
Standardowo przygotowaliśmy się do montażu radia dedykowanego, które wybrał klient. Z tym właśnie radiem udaliśmy się do naszego warsztatu aby przystąpić do standardowych przedmontażowych przymiarek. Kompletnie nie spodziewaliśmy się, że zastaniemy na miejscu pojazd, w którym ktoś już sporo zmodyfikował. Fabryczne radio zostało zastąpione radiem 1DIN, które wystawało z konsoli środkowej wypatroszonej z fabrycznej ramki i maskownic. W efekcie zastaliśmy mało estetyczny widok rozkompletowanej konsoli środkowej…
W związku z takim stanem ramki już na pierwszy rzut oka mogliśmy być pewni, że radio 7”, które wybrał klient nie będzie tutaj pasować. Moglibyśmy oczywiście zamówić w trybie przyspieszonym jakąś alternatywną obudowę konsoli ale to i tak potrwałoby minimum dwa dni, a właściciel chciał odebrać auto jak najszybciej. Rozwiązanie problemu nasunęło się od razu, a było nim nasze radio 9”.
Dziewiątka” została szybko zaakceptowana przez klienta z nieukrywanym entuzjazmem. Dla tego modelu pojazdu radia 9” i 7” kosztują tyle samo. Wszystko wskazywało już na to, że możemy śmiało montować urządzenie. Kiedy nie instalujemy kamery cofania to montaż zajmuje zdecydowanie rozsądny czas. Nie trzeba prowadzić przewodów przez cały pojazd, a skupić się można wyłącznie na radiu. Cały czas mając na uwadze, że niestandardowa ramka może pokrzyżować nam plany umiejętnie przeszliśmy do wnętrza konsoli aby zrobić porządek w przewodach.
Było ich stanowczo zbyt dużo jak na Octavię, którą znamy. Wszystko z powodu dotychczasowego, sprytnego sposobu właściciela na fabryczny brak funkcjonalności głośnomówiących w pojeździe. Zdecydował się on na popularne, chociaż średnio skuteczne korzystanie z dodatkowego modułu do rozmów. Ta „Papuga” do działania potrzebuje oprócz zasilania także własnego wzmacniacza, podpięcia do głośników, mikrofonu.. Stąd właśnie ten splot nadprogramowych wiązek. Na szczęście nasze radia posiadają wbudowany moduł, który zapewnia rozmowy w trybie głośnomówiącym, do tego zintegrowany dużo lepiej z całym pojazdem niż wspomniany parrot. Kable do śmieci i podpinamy radio.
Z pięknym, dziewięcio-calowym radiem Skoda Octavia nabrała blasku i jej wnętrze odżyło. Kolorowe przyciski w neonowych odcieniach i jasny, kontrastowy ekran z panelem dotykowym zachwycają i zapraszają do korzystania.
